sobota, 8 października 2011

Koniec fermentacji

Fermentacja w niskiej temperaturze trwała dokładnie 21 dni. Nie zakończyła się samoczynnie, lecz została celowo przerwana, niestety o kilka dni za późno i poziom cukru resztkowego nie jest taki jaki zakładałem. Założenie było takie że ma to być wino pół wytrawne i w związku z tym owoce zostały zebrane nieco wcześniej tak aby poziom kwasów (11g/l) był odpowiednio wyższy dla wyrównania późniejszego cukru resztkowego. Teraz kiedy fermentacja została przerwana zbyt późno, wyczuwa się nieznaczny nadmiar kwasowości w stosunku do poziomu cukru resztkowego. Udało się natomiast zachować świetny aromat charakterystyczny dla Solarisa, dzięki niskiej temperaturze fermentacji i ograniczeniu dostępu powietrza do minimum.
 
Wino doskonale się wyklarowało w czasie fermentacji, dzięki czemu mogliśmy uniknąć użycia środków klarujących.

Teraz pozwolimy mu "odpocząć" przez zimę i nabrać sił przed wiosennymi konkursami, my natomiast zrobimy trochę miejsca na ścianie na dyplomy.:)