niedziela, 15 sierpnia 2010

Jak (NIE) usuwać pasierby

Nadszedł czas na wyłamywanie pasierbów.Odpowiednie usuwanie tych niepożądanych pędów , pozwala krzewom na równomierny i szybki wzrost.Niestety w wyniku braku doświadczenia i niepełnej wiedzy o tej operacji, udało nam się popełnić dość duży błąd.
Dokładnie mówiąc , na niektórych (na szczęście) krzewach , podeszliśmy zbyt ambitnie do sprawy i usuwaliśmy wszystkie pasierby i to w dodatku przy samej łozie.
Czego skutkiem jest to że na tych właśnie krzewach zaczęły nam startować pędy zimowe!!
Okazuje się , że owszem pasierby należy usuwać , ale nie w całości , lecz tylko częściowo, tzn za drugim liściem.
Warto o tym pamiętać , bo startujące pąki zimowe w środku sierpnia to same kłopoty i konieczność dużej redukcji krzewu na wiosnę przyszłego roku.
No i oczywiście podwiązywać krzewy do słupków , tak aby rosły pionowo, jakiekolwiek wygięcia łozy , lub wzrost w innym kierunku niż pionowy, jest sygnałem dal rośliny do wypuszczania dodatkowych pasierbów(czytaj dodatkowa robota) i hamuje wzrost łozy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz